Mężczyźni coraz bardziej zaczynają dbać o swój ubiór oraz zwracać uwagę na bieliznę, którą zakładają. Bielizna ma być wygodna, nie może krępować ruchów, dzięki niej mężczyźni chcą wywrzeć wrażenie na swojej wybrance, uwieść ją i onieśmielić. Czołowe butiki erotyczne proponują bieliznę męską, odznaczającą się wysoką jakością i starannością wykonania. Mężczyźni są coraz bardziej wymagający, producenci jednak cały czas oferują bieliznę, która trafi w nawet najbardziej wymagające gusta.
Na jaką bieliznę panowie powinni się zdecydować?
Doskonałym wyborem będą jockstrapy, czyli majtki z otwartym tyłem. Bielizna ta jest świetnie dopasowana i niezwykle wygodna. O ile z przodu mamy osłonięcie, o tyle tyłu go nie ma. W tym modelu występują dwa paski, których celem jest podtrzymanie pośladków. Mężczyźni chwalą sobie taki model, gdyż mają większą swobodę ruchów niż w standardowych slipkach bądź bokserkach. Panowie chwalą sobie jockstrapy przez cały rok, jednak najbardziej w sezonie letnim, kiedy to w szczególny sposób doceniają wentylację. Panie chwalą sobie tego rodzaju bieliznę u swych partnerów, szczególnie wskazują na efektownie wyeksponowane męskie pośladki, podniesione do góry. Producenci zadbali również o ich front, umieścili kieszonkę, która uwidoczni członka i mosznę, sprawi, że optycznie się powiększą.
Jakie modele jockstrapów znajdziemy na rynku?
Panowie, którzy noszą taką bieliznę, chwalą sobie wszechstronny wybór, często z ich ust pada, że każdego dnia mogliby nosić inny model. Panie wskazują, że podobają im się partnerzy, którzy zakładają jockstrap w kolorze moro, że czują się uwiedzione i onieśmielone, pragną jeszcze mocniej takich mężczyzn. Mężczyźni mówią, że kolor moro dodaje im dostojeństwa, są bardziej przekonani o swej wartości, bardziej pewni przy podbojach miłosnych. Bielizna tego typu spełnia doskonale swą funkcję erotyczną, dzięki niej atmosfera w sypialni staje się gorętsza, Ostatnim trendem w modzie jest jockstrap bez gum na pośladkach, panie już go pokochały. Monojockstrap zasłaniają jedynie front, całość opiera się na pasku biodrowym. Wiele jest odsłonięte, znajdziemy jednak miejsce na niedopowiedzenie, które tak bardzo lubią zarówno partnerzy, jak i ich panie. Warto poeksperymentować, spróbować wielu modeli, by w końcu wybrać swój ulubiony, który zyska naszą szczególną sympatię.
Kto wymyślił jockstrap i ich ewolucja?
Początki tego rodzaju bielizny mają związek ze sportem. W drugiej połowie XIX w. zaczęli zakładać je rowerzyści, poruszający się po ulicach Bostonu, w tym okresie zaczęli sięgać po nie również hokeiści. Przez długi czas jockstrap kojarzone były ze środowiskiem panów o orientacji homoseksualnej, bardzo szybko zaczęli sięgać po nie również panowie o orientacji heteroseksualnej, sprzedawcy podkreślają, że szybko znikają z półek w okresie świątecznym, walentynkowym oraz w sezonie ślubnym. Panie kupują często jockstrap jako prezent dla swych partnerów na Dzień Chłopaka. Obecnie panie chwalą sobie u swych partnerów tego rodzaju bieliznę, podkreślają, że ich mężczyźni dbają o to, by w ich związkach nie nastała rutyna, że bardzo lubią być zaskakiwane i odbierają bardzo pozytywnie, jeśli czują się zadbane i nie doświadczają nudy. Bieliznę tego rodzaju chwalą sobie panowie, którzy szukają alternatywnych rozwiązań, dążą do pokazania swego ciała w jak najlepszym świetle. Kupno jockstrap zapoczątkuje podróż do krainy rozkoszy, zakończy się pełnym spełnieniem i doznaną satysfakcją. Czołowe butiku erotyczne oferują produkt, który rozgrzeje na nowo atmosferę w Waszej sypialni.
Podsumowanie
Początków jockstrap należy dopatrywać się w świecie sportu, szybko jednak bielizna trafiła do środowisk gejowskich, nieco później do alków par heteroseksualnych. Dziś bielizna męska tego typu stanowią propozycję dla wszystkich bez względu na orientację seksualną, wszędzie spotykają się z pozytywnym przyjęciem. Bielizna ta jest niezwykle wygodna, nie krępuje ruchów, wpada w oko. Nowym trendem w modzie jest monojackstrap, stanowi propozycję dla najbardziej odważnych panów, chcących sprawić radość swojej drugiej połówce oraz samemu poczuć się lepiej, bardziej męsko.
